Z Weroniką znaliśmy się kilka lat. Sama zaproponowała wspólne zdjęcia. Współpraca tak nam się spodobała, że w studio spotkaliśmy się raz jeszcze. Później pojawiły się kolejne sesje plenerowe i studyjne. Poniżej możecie oceniać efekty.
Z Weroniką znaliśmy się kilka lat. Sama zaproponowała wspólne zdjęcia. Współpraca tak nam się spodobała, że w studio spotkaliśmy się raz jeszcze. Później pojawiły się kolejne sesje plenerowe i studyjne. Poniżej możecie oceniać efekty.